Modlitwy za misje parafialne

Już wkrótce przed nami czas misji parafialnych. Pamiętajmy o tym czasie i módlmy się o błogosławione spotkania.

Modlitwa misyjna

Boże, nasz Ojcze, który dałeś nam swego Syna, aby przez śmierć na krzyżu i Swe Zmartwychwstanie przyniósł nam nowe życie. Prosimy Cię, niech czas nadchodzących Misji Świętych stanie się czasem odnowy życia wiary i miłości w naszej Parafii.
Jezu, nasz Panie, który pukasz do drzwi każdego ludzkiego serca, zamieszkaj na nowo w sercach wszystkich Parafian.
Duchu Święty Boże, oświecaj swym światłem Ojca Misjonarza i nas samych, byśmy wsłuchani w Boże Słowo i oczyszczeni w Sakramencie Pokuty na nowo zobaczyli cel naszego życia, którym jesteś Ty sam – Bóg w Trójcy Jedyny.
Maryjo, Matko Jezusa i nasza, święci Franciszku i św. Janie Pawle II proście wraz z nami o owocne przeżycie Misji Świętych i otwarcie serc wszystkich Parafian na łaskę Chrystusa, który jest Miłością. Niech Jego Miłość nada nowy „smak życia” całej naszej Wspólnocie parafialnej. Amen.

Modlitwa misyjna

Boże, nasz Ojcze,
Ty obdarzasz nas prawdziwym życiem,
które napełnia nas radością.
Ty dajesz nam święty czas spotkania z Tobą
w czasie misji parafialnych.
Dlatego prosimy Cię:
Spraw, aby nasza wspólnota parafialna
umiała odnaleźć Ciebie i siebie w tych
świętych dniach MISJI.
Spraw, abyśmy pełni nadziei
odkrywali wciąż na nowo tajemnicę Eucharystii.
Spraw, abyśmy zostali odnowieni przez Sakrament Pokuty.
Spraw, abyśmy na nowo odnaleźli Ciebie w bliźnich i
w otaczającym nas świecie.
Spraw, abyśmy już teraz przygotowali się na ostateczne spotkanie z Tobą.
Wspomóż Twoimi łaskami Tych,
którzy przez misyjne dni będą nam głosić Ciebie.
Niech Maryja, Matka Twoja i nasza,
strzeże nas nieustannie i towarzyszy nam na naszych drogach.
Niech święci Patronowie wypraszają nam łaski u Ciebie.
Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Pod Twoją obronę...

Pieśń misyjna

O Chryste, krzyż Twój kochać chcę;
Miłością spięte belki dwie,
na szczyt za mnie niesione.
On sztandarem tych misyjnych dni,
ukojeniem smutnych życia chwil,
pokornych serc patronem.

Skrwawione ramię Jezu skłoń,
krzyż ciężki weź w omdlałą dłoń
za ludzkich dusz owczarnię.
Przyozdobisz go purpurą krwi,
kiedy żołnierz serce zrani Ci,
by świat nie zginął marnie.

Nadzieją moją krzyża zew,
więc z duszy płynie wiary śpiew,
a w sercu żar miłości.
Choć cierpienia przyjdzie dźwigać ból,
tak jak Jezus, Nazareński Król,
chcę przyjąć je w cichości.

Gdy Bóg ogłosi sądu czas,
pod krzyżem z Matką zgromadź wraz
tych którzy Cię kochają.
Daj zaniechać lęków o swój los,
gdy usłyszę z krzyża znany głos:
"Dziś ze mną będziesz w raju!"

Dobranoc Ci Matko

Dobranoc Ci Matko już idziemy spać
I prosimy Ciebie pobłogosław nas.
Cichutko spokojnie uklęknijmy wraz
Bo Matka Zwycięska błogosławi nas.